Wakacyjna przygoda za granicą, czyli o nietypowych ofertach pracy, cz. 1

Każdego roku do pracy za granicą wyjeżdża wiele osób. Część z nich nie ma wielu planów związanych z nowym zatrudnieniem, najważniejsze by była ona dobrze płatna. Dlatego też nie szukają oni za długo pracy, podejmują się niemal każdego zlecenia i jadą – bo jak mówią „jak nie ta praca, to inna”. Okazuje się jednak, że wśród tej rzeszy emigrantów, są też tacy, którzy w pracy poszukują przygód, chcąc doświadczyć czegoś nowego i nauczyć się czegoś niezwykłego. I choć niektórych może to zdziwić, to i ci ekscentryczni emigranci też mogą znaleźć coś dla siebie.

Od wielu lat różne zagraniczne agencje pośredniczące w zatrudnianiu pracowników otrzymują zlecenie na znalezienie kandydata do nietypowej pracy. Jedną z takich ofert nie tak dawno było zostanie testerem hoteli na słonecznych wyspach na Pacyfiku. Oferta pojawiła się na brytyjskim portalu ogłoszeniowym i bardzo szybko liczba kandydatów przewyższyła oczekiwania zlecających. Wielu Polaków również się zgłosiło, ale ostatecznie pracę dostał Brytyjczyk, który władał trzema językami, świetnie porozumiewał się z innymi, dużo podróżował, miał dar dobrego pisania (ponieważ jednym z wymogów było prowadzenie bloga) i przypadł do gustu komisji rekrutującej. Warto zaznaczyć, że pomimo pracy w odległym zakątku świata, ale zleconą przez brytyjską firmę, w przypadku Polaków pozwoliłoby to nie tylko na bardzo wysokie zarobki, ale także na ubieganie się o zwrot podatku z UK.

Jedna z Polek, pracujących w Wielkiej Brytanii przeżyła kiedyś, dzięki pracy sezonowej, przygodę swojego życia. Podjęła się pracy w charakterze opiekunki do osób starszych. Okazało się, że osobą tą był bardzo bogaty, ale samotny emeryt, cieszący się bardzo dobrym zdrowiem i kondycją i kochający podróże. Potrzebował on na trzy miesiące osoby, która towarzyszyłaby mu w podróży po Europie. Dzięki temu młoda Polka, nie tylko zarobiła dużo pieniędzy i otrzymała duży zwrot podatku z UK, ale przede wszystkim zwiedziła wzdłuż i wszerz niemal całą Europę. To niezwykłe, że można pracować i kochać swoją pracę i być szczęśliwym jednocześnie – przyznała Polka.

Takich ofert jest znacznie więcej, ale o nich w kolejnym artykule pt.: „Wakacyjna przygoda za granicą,  czyli o nietypowych ofertach pracy, cz. 2”