W banku, czy w skarpecie? Awaria bankomatów w Austrii

W czasach, kiedy automatyzacja naszego życia stała się codziennością zdaje się być prościej. Kiedy spóźniamy się na wcześniej umówione spotkanie wystarczy wyjąć telefon i poinformować czekającą na nas osobę o komplikacjach. Podobnie jest, gdy pilnie potrzebujemy przekazać większej grupie osób szczegóły o zdarzeniu z naszego życia, a nie mamy zbytnio czasu, cóż, kto ma go dziś w nadmiarze. Wystarczy wysłać jedną wiadomość na portalu społecznościowym, a wtedy każdy z grona naszych przyjaciół dowie się o naszym życiu w sekundę. Kiedy brakuje nam gotówki wystarczy rozejrzeć się dookoła, a w promieniu paru metrów, praktycznie na każdym rogu znaleźć można bankomat, (mówimy tu o większych miejscowościach). Szybciej, sprawniej, prościej nam się żyje dzięki automatyzacji. A co dzieje się, kiedy występuje tzw. złośliwość przedmiotów martwych?

Szukać wiatru w polu.

W październiku tego roku austriaccy obywatele spotkali się z sytuacją, która mocno skomplikowała im życie. W pewną niedzielę rano, próbując podjąć gotówkę z bankomatów otrzymywali informacje o braku środków.

Więcej na temat krajów Unii Europejskiej przeczytać można w artykule: Szanse czy zagrożenia? Zawody regulowane w Unii Europejskiej. Cz. 1.

Bankomaty albo informowały o braku gotówki, albo odmawiały przyjmowania kart. Jak podaje jedna z gazet, brak możliwości wykonania transakcji miała tego dnia, co trzecia osoba korzystająca z bankomatów w Austrii. Około południa w niedzielę sytuacja zaczęła się powoli uspokajać, a z różnych regionów kraju zaczęły napływać informacje o zlikwidowaniu przyczyn awarii sprzętu. Payment Services Austria, firma zajmująca się przetwarzaniem wszystkich transakcji bankomatowych w kraju poinformowała, iż przyczyną problemów był serwer. Co konkretnie spowodowało brak możliwości pobierania gotówki w bankomatach nie wiadomo. Wiadomo jednak, iż 7,7 tys. bankomatów znajdujących się w Austrii nagle odmówiło posłuszeństwa.

Automaty do przeprowadzania operacji na sercu, automaty do gier, automaty do mycia samochodów, automaty zajmujące się naszymi finansami, a w całym tym zbiorze nieautomatyczny, żywy człowiek. Czy doczekamy się automatyzacji całego naszego życia, czas pokaże. Ja jednak, mimo korzystania z nowości elektronicznych jestem dość sceptyczna w tym temacie. A jaka jest Wasza opinia na ten temat?

Ciekawostki na temat innego rodzaju automatyzacji przeczytać można w artykule: Dbałość o ochronę środowiska, czy polityka większości? Micro USB, jako standard.