Kindergeld czy 500+ czyli o zasiłkach na dzieci – część 1

Niemiecki system finansowy to jeden z najlepiej funkcjonujących systemów na świecie. Dobre i umiejętne zarządzanie finansami kraju doprowadziło do sytuacji, w której nie tylko Niemcy, ale i inni obywatele Europy mogą korzystać z przywilejów jakie są im przydzielone w momencie podjęcia pracy w RFN. Wielu Polaków już się o tym przekonało, że niemiecki socjal to duże wsparcie dla rodzin, które chcą rozpocząć własne życie w nowym miejscu. Kindergeld czyli zasiłek rodzinny na dzieci, to przykład tego jak można pomóc rodzinie, która wychowuje jedno, dwoje a nawet więcej potomstwa.

W cyklu artykułów o Kindergeld chcielibyśmy przyjrzeć się temu zjawisku i porównać je z polskim odpowiednikiem, który nie tak dawno został wprowadzony – czyli 500+. Czy te dwa twory finansowe można do siebie porównać? Który z nich jest bardziej prorodzinny i który z zasiłków lepiej trafia w pomoc najbardziej potrzebującym rodzinom?

Polacy w ostatnich miesiącach bardzo dużo mówili o zasiłku na dzieci jaki przygotował polski rząd, chcąc wesprzeć wielodzietne rodziny i dopełnić rządowej obietnicy. Wprowadzony zasiłek 500+ daje szanse rodzinom na lepsze życie, na wyjście z długów, a przede wszystkim ma zapewnić dobre warunki do nauki i życia dzieciom do 18 roku życia. Pomysł wydaje się być bardzo ciekawy, chociaż nie brakuje głosów, że rząd robi to tylko po to by zbudować swój wizerunek jako władzy dobrej dla ludzi, a w rzeczywistości jest to „przykrywka” na inne działania, które mogłyby się ludziom nie spodobać. To zrozumiałe, że głosy społeczeństwa będą podzielone, niemniej jednak duża część pieniędzy z 500+ jest faktycznie dużym wsparciem dla rodzin biednych i potrzebujących.

Jak do tego odnosi się odpowiednik 500+ za granicą, czyli niemiecki Kindergeld? Otóż zasiłek rodzinny w Niemczech funkcjonuje już od bardzo dawna. Korzystają z niego rodzice wychowujący dzieci, wdowy, samotne matki z dzieckiem, a nawet ojcowie, którzy wyjechali do pracy za granicą, pozostawiając dziecko pod opieką mamy w Polsce. Proces przygotowywania dokumentów i otrzymywania pieniędzy z tytułu Kindergeld jest już na tyle uproszczony, że niemal każdy może o niego wnioskować.

Więcej o zasiłkach w kolejnej części artykułu. Zapraszamy do lektury.