Zadzwoń lub napisz
+48 602 370 506 +48 510 222 266 +48 500 221 797 info@zwrotpodatkow.pl
lub
skorzystaj z formularzaNiebawem na emeryturę odejdzie kilka tysięcy brytyjskich policjantów. Na ich miejsce mile widziani byliby m.in. kandydaci z Polski, jednak rzadko spełniają oni wymagane kryteria.
W Wielkiej Brytanii istnieją 52 oddziały policyjne. 43 znajdują się na terenie Anglii i Walii, osiem w Szkocji i jeden w Irlandii Północnej. Starając się o angaż, musisz wybrać któryś z nich. Pełną listę wraz z wszystkimi danymi znajdziesz w Internecie pod adresem www.policeuk.com/policinguk/forces.html
Jeśli chodzi o stanowiska, masz do wyboru trzy specjalności: police officer, czyli zwykły funkcjonariusz, PCSO (police community support officer) – coś na kształt naszego strażnika miejskiego oraz special constable. “Specials” nie otrzymują jednak wynagrodzenia, pracują ochotniczo (min. 4 godziny w tygodniu) i są cywilnymi członkami rezerwy. Więcej informacji: www.policecouldyou.co.uk/working_for_the_police.html
Żeby przyjęli Cię do angielskiej policji, musisz dobrze i poprawnie mówić i pisać w miejscowym języku. Przykład? Z 968 Polaków, którzy zgłosili się w lutym tego roku do PSNI (policji północnoirlandzkiej), wstępne testy językowe zdało… dwóch. Tu “z pomocą” przychodzi kolejny wymóg – zanim złożysz aplikację, musisz przebywać w Wielkiej Brytanii przez minimum trzy lata. Oznacza to, że o pracę nie możesz ubiegać się z Polski.
Władze planują zniesienie wymogu wcześniejszego mieszkania w Anglii, ale na razie taki obowiązek istnieje, choć z pewnymi wyjątkami (pytaj o nie na policji). Dlaczego? Bo po pierwsze, w ten sposób łatwiej sprawdzić Twoją przeszłość, a po drugie, w ciągu trzech lat zdążysz poznać realia, kulturę, ludzi, no i oczywiście ich często niewyraźną (wy)mowę.
Co ważne, każdy startuje z pozycji cywila. Nie ma możliwości przeniesienia czy przyjęcia na preferencyjnych warunkach. Byłeś w Polsce policjantem – świetnie, doświadczenie Ci się przyda, ale nie dostaniesz żadnej taryfy ulgowej. Poza tym liczy się: wiek – od 18,5 do 55–57 lat, dobry stan zdrowia, niekaralność i nieskazitelny charakter. Musisz też mieć brytyjskie prawo jazdy lub być w trakcie jego uzyskiwania. Nie ma formalnych wymogów co do wykształcenia, wszystko wyjdzie w testach.
Na początek wejdź na oficjalną stronę rekrutacyjną www.policecouldyou.co.uk. Możesz tam sprawdzić, które oddziały prowadzą w danej chwili nabór (zakładka Vacancies). Wypełnij aplikację online lub pobierz formularz, wypisz go ręcznie i wyślij pocztą.
Ważne: strona uwzględnia tylko obszar Anglii i Walii – jeśli chcesz wiedzieć, jak ubiegać się o pracę na policji w Szkocji lub Irlandii Północnej, musisz odwiedzić witryny każdego z tamtejszych oddziałów z osobna (dział Policing outside England and Wales).
Po pozytywnym rozpatrzeniu twojego zgłoszenia zostaniesz zaproszony na szereg testów (Assessment Centre), które obejmują m.in. symulację pracy policjanta, rozumienie tekstu pisanego i samo pisanie (np. raportu), rozmowę kwalifikacyjną oraz ćwiczenia leksykalne i logiczne. Jeśli Ci się powiedzie, czekają Cię badania lekarskie. Na koniec jeszcze próbka sprawności fizycznej i jesteś świeżo upieczonym policjantem. Jeśli jednak coś pójdzie nie tak, musisz poczekać pół roku, zanim podejmiesz kolejną próbę. Więcej dowiesz się ze strony www.policeuk.com/application
Swoją karierę zaczynasz od stopnia police constable (PC), czyli posterunkowego. Przez dwa pierwsze lata służysz na okresie próbnym. W tym czasie przechodzisz intensywne szkolenie (Initial Police Learning & Development Programme, IPLDP) organizowane bezpośrednio przez twój oddział. Po jego zakończeniu możesz zdawać egzamin na sierżanta. Możesz też dołączyć do konkretnej sekcji: kryminalnej, antynarkotykowej, drogówki itd.
Ok. 21 tys. funtów (115 tys. zł) rocznie – na początek. Po ukończeniu szkolenia – już 23,5 tys. (130 tys. zł). Sierżant ma 32 tys. (175 tys. zł), po pięciu latach może dojść do 36 tys. (200 tys. zł). A pensja inspektora to 41–46 tys. funtów (225–250 tys. zł) na rok. PCSO dostają trochę mniej, na start ok. 16 tys. funtów (90 tys. zł).