Zadzwoń lub napisz
+48 602 370 506 +48 510 222 266 +48 500 221 797 info@zwrotpodatkow.pl
lub
skorzystaj z formularzaPod tezą, że podatki są niesprawiedliwe podpisze się prawie każdy obywatel Unii Europejskiej, zwłaszcza gdy dotyczą one spraw dla nas najistotniejszych ? dochodów, żywności czy paliwa. Przy czym obecnie, wiele powodów do złości mają Brytyjczycy, bowiem akcyza w ich kraju jest o wiele wyższa niż w jakiejkolwiek innej dużej gospodarce.
Podatki stanowią 60 procent kosztów litra benzyny lub oleju napędowego w Wielkiej Brytanii! Tylko w 2012 roku z powodu akcyzy do brytyjskiego Skarbu Państwa trafi z tego tytułu aż 33 mld funtów. Niestety skala wydatków nie jest równa inwestycjom, jakie rząd UK przeznacza na drogi. Wpłacana do budżetu kwota ma niestety niewielki związek z walką z zatorami i wypadkami na drogach, z lokalnymi działaniami środowiskowymi czy zapewnieniem bezpieczeństwa w czasie jazdy.
Opłaty paliwowe w Wielkiej Brytanii są dużo wyższe niż w jakiejkolwiek innej dużej gospodarce. Akcyza na olej dla celów komercyjnych jest tam szczególnie wysoka, bo aż ponad 50% wyższa w Niemczech i Francji oraz ponad 500 procent wyższa niż w USA!
Branże mocno uzależnione od transportu drogowego w Wielkiej Brytanii są zatem w bardzo niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej. Wysokie ceny paliw w UK hamują prawie każdy rodzaj działalności gospodarczej poprzez podniesienie kosztów handlu. To z kolei powoduje obniżenie mobilności siły roboczej oraz zapobieganie efektu skali. Wysokie podatki zwiększają koszty podróży oraz dojazdu do pracy pracowników, co powoduje, że wielu Brytyjczykom nie opłaca się codziennie dojeżdżać do siedziby firmy i wolą oni przechodzić na zasiłki dla bezrobotnych. Szczególnie obserwuje się fakt, że wysokość opłaty paliwowej dyskryminuje mieszkańców żyjących w obszarach wiejskich, pół-wiejskich i podmiejskich na terenie Wielkiej Brytanii.
Brytyjczycy z dużym niepokojem obserwują negatywny wpływ wysokiej akcyzy na ich gospodarkę. Polityka błędnych interwencji rządu w transporcie drogowym w ich kraju sprawia, że kierownicy i przewoźnicy w UK, jak również sami obywatele czują się wykorzystywani przez system podatkowy. Z coraz większym entuzjazmem patrzą oni na pomysł sprywatyzowania sieci drogowej w Wielkiej Brytanii, co ułatwiłoby zniesienie opłaty paliwowej. To, z kolei znacznie odciążyłoby kieszenie Brytyjczyków.