Zadzwoń lub napisz
+48 602 370 506 +48 510 222 266 +48 500 221 797 info@zwrotpodatkow.pl
lub
skorzystaj z formularzaChyba każdy z nas choć raz w życiu zastanawiał się jakby to było, gdyby posiadać własną firmę i tworzyć markę, która byłaby rozpoznawalna w świecie? Kilku Polaków w Holandii, tak zafascynowanych tamtejszym stylem życia postanowiło nie tylko pomyśleć o własnej firmie, ale i wcielić ją w życie. Na czym dorobili się majątku?
Nikt by się nie spodziewał, że grupa czterech Polaków zrobi taką furorę w Holandii. Początkowo przyjechali oni do pracy sezonowej – pracowali w barach szybkiej obsługi należącej do jednej z miejscowych firm. Po kilku tygodniach byli tak zafascynowani trybem życia Holendrów, że zaczęli bardzo intensywnie myśleć o własnej firmie. Doświadczenie w pracy mieli, język angielski znali bardzo dobrze, a do tego mieli na siebie pomysł – postanowili otworzyć kawiarnię, w której chcieli serwować napoje kawowe z niemal każdego zakątka świata.
Kawowy interes okazał się dla nich „strzałem w dziesiątkę”. Lokalizacja kawiarni może i nie była najlepsza, gdyż znajdowała się na uboczu miasta, gdzie nie było dużego skupiska ludzi, ale dobry marketing i niecodzienne akcje promocyjne przyniosły wymierne korzyści. Do kawiarni zaczęli przychodzić zarówno Holendrzy, jak i licznie osiedlona w Niderlandach Polonia. Bardzo szybko biznes zaczął się rozwijać i przynosić zyski. Do standardowego menu Polacy zaczęli dodawać coraz więcej elementów. Zatrudnili też polskich ciastkarzy i wykwalifikowanych kelnerów. Sami zaś stanęli za barem i przygotowywali pyszne, aromatyczne napoje.
Obecnie kawiarnia działa na holenderskim rynku już 1,5 roku i rozwinęła się na tyle, że pracuje w niej łącznie około 10 osób, a dziennie kawowe napoje zamawiają dziesiątki klientów. Polscy bariści okazali się być świetnymi przedsiębiorcami i marketingowcami. Oby takich pomysłów nasi rodacy wcielali w życie jak najwięcej. O imigrantach z naszego kraju dowiesz się także czytając artykuł: rekordowa liczba Polaków w Holandii.