Coraz więcej krajów Europy chce walczyć z nieuczciwymi podatnikami

Z roku na rok podatki w krajach europejskich stają się coraz wyższe. Nie najlepsza kondycja finansowa Europy powoduje, że rządy wielu krajów są zmuszone wprowadzać dodatkowe podatki, opłaty. W ostatnim czasie głośno jest o wzmożonych kontrolach w tzw. rajach podatkowych.

Na świecie są kraje, w których podatki są ustalone na bardzo niskim poziomie. Dlatego też wiele osób prywatnych, które zarabiają duże pieniądze przenosi swoje dochody do banków w rajach podatkowych, aby uniknąć konieczności płacenia podatków we własnym kraju. Często w taki sam sposób postępują duże firmy, generujące spore przychody w skali roku. Właśnie dlatego niektóre kraje Europy postanowiły zacząć zwalczać te nieuczciwe praktyki podatkowe.

Początkowo głośno było o umowie niemiecko-szwajcarskiej, na mocy której rząd Niemiec mógł sprawdzać konta bankowe swoich podatników i nakładać na nich kary finansowe oraz odprowadzać podatki. Wcześniej podobna sytuacja miała miejsce we Francji. Teraz z nieuczciwymi podatnikami zamierzają walczyć Norwegowie, Finlandczycy, Szwedzi, Islandczycy i Duńczycy. Powołany przez Nordycką Radę Ministrów sztab ekspertów podatkowych ma za zadanie znaleźć i wyegzekwować podatki od osób i firm, które lokują swoje dochody w rajach podatkowych. Według informacji podawanych przez rządy poszczególnych krajów, straty finansowe spowodowane przenoszeniem pieniędzy do rajów podatkowych, można liczyć w miliardach Euro rocznie.

Nordycka Rada Ministrów nawiązała już porozumienie z ponad czterdziestoma krajami, które uznawane są za raje podatkowe i stara się bardzo dokładnie kontrolować wpływy podatników z Europy Północnej i Zachodniej. Niestety, cały czas kilka istotnych krajów nie wydało zgody na kontrolę NRM. Do tych krajów zaliczyć można między innymi Hongkong, Singapur, Emiraty Arabskie czy Katar. Stad też pertraktacje w tej sprawie nie są jeszcze zakończone. Jak widać, w dzisiejszych czasach powiedzenie “pewne jak w banku” trochę zmieniło znaczenie.