Zadzwoń lub napisz

+48 32 297 39 04 +48 602 370 506 +48 510 222 266 +48 500 221 797 info@zwrotpodatkow.pl

lub

skorzystaj z formularza

Spór o płacę minimalną w Niemczech rozwiąże Komisja Europejska

Spór o płacę minimalną w Niemczech rozwiąże Komisja Europejska

W sytuacji, kiedy do Komisji Europejskiej w Brukseli trafiają informacje o naruszeniu prawa, kraj otrzymuje wstępne upomnienie celem wyjaśnienia danej sprawy. Tak dzieje się aktualnie z Niemcami odnośnie wprowadzenia ustawowej płacy minimalnej. Samo jej wprowadzenie oczywiście było jak najbardziej racjonalne, jednak Komisja Europejska uważa, że stawka wynagrodzenia minimalnego została przydzielona nieproporcjonalnie, co stanowi naruszenie prawa UE. Sprawa ta dotyczy również polskich przewoźników pracujących na Zachodzie. Realnie wpływa to na wysokość ich dochodów, w postaci pensji na rękę czy dodatkowych świadczeń, jak np. zwrot podatku z Niemiec. W związku z tym również polskie Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju popiera decyzję Komisji Europejskiej.

Sprawa dotyczy również sytuacji, w której to zagraniczni przewoźnicy przewożący towary na terenie Niemiec powinni zarabiać wynagrodzenie w postaci minimalnej stawki narzuconej przez Niemcy. Ma to zapewnić niemieckim przewoźnikom lepszą sytuację na ich rodzimym rynku, co bezapelacyjnie narusza prawo swobody przemieszczania towarów na terenie Unii Europejskiej i zdaniem Polski stanowi nieuczciwą konkurencję i zaburzenie zasady jednolitego rynku. Polska jest drugim krajem mającym największą flotę samochodów ciężarowych w Unii Europejskiej, w związku z czym takie działania podejmowane przez Niemcy naruszają dość mocno interesy polskich przewoźników.

Sprawa wróciła do Niemiec, a Komisja Europejska czeka na wyjaśnienia. Czy wpłynie to na wysokość płacy polskich przewoźników lub na zwrot podatku z Niemiec, jaki mogą otrzymać oni za pracę w tym kraju? A może zwiększy się zainteresowanie Polaków korzystną decyzją KE i postanowią oni pozostać w Polsce i stąd świadczyć usługi na niemiecki rynek. Niemcy mają dwa miesiące na udzielenie odpowiedzi w tej sprawie, w innym wypadku trafi ona do Trybunału Konstytucyjnego.